pl.wikipedia.org

Dyskusja wikipedysty:Radomil/Archiwum 2 – Wikipedia, wolna encyklopedia

stanęło na powrocie do Gromady. Ale martwi mnie jedno. Pod jaką kategorię będą podpadac archeocjaty. Bo chwilowo zawisły w powietrzu. Pod zwierzęta? czy pod gąbki? Bo powstała "kategoria" sama w sobie... Zrób Radomile coś z nimi, żebym wiedziała, jak to sobie wyobrażasz. Dixi 17:17, 20 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

Do tabelek taksonomicznych, na samej górze, do <table dopisuj style="margin: 0 0 0.5em 1em;". Dzieki temu bedzie ladny odstep miedzy tekstem a tabelka. (patrz: Brzozowate) Ausir 10:09, 21 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

) Trochę upszedziłeś moje pytanie, bo chciałem żebyście zobaczyli tabelki i powiedzieli co trzeba poprawić. Ja się na tym za bardzo nie znam ale trochę meczyło mnie, że wiele tabelek ma różny wygląd, w jednych jest bardziej rozszeżonasystematyka, zaczynająca się od domeny, a w innych od gromady,nie mówiąc o wymiarach tabelek itp. Pomyślałem wiec że może warto by to jakoś ujednolicić. Zrobiłem Wstępne tabelki z kolorystyka wzięta z angielskiej wikipedii. Wrzuciłem je do Wikipedia:Szablon systematyka (biologia). --Paweł Choiński 15:17, 21 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

Do Elżbiety: W sztuce chińskiej jest takie zdanie: Są to podstawy, na których oparta jest kontynuacja, łatwość asymilacji napływowych elementów i pewien konserwatyzm cechujący sztukę chińską. Przyznam, ze nie rozumiem, jak kontynuacja może cechować sztukę :( . Może chodzi o ciągłość? Pewnie tak - o widoczną ciągłość form, motywów (what ever ;) ), która z reguły jest doskonale widoczna w przypadku tak tradycjonalistycznych cywilizacji jak chińska. Dobrze myślę? Dałoby się to zmienić? Albo napisać tak, żeby wiadomo było o co chodzi? Wybacz, że ledwo zaczęłam czytać, a już sie czepiam :) Pozdrawiam ciepło. M.

Jest dokładnie tak jak myślisz - ciągłość - kontynuacja - form, stylu, tematów itp. Jeśli możesz, to trochę poporawiaj stylistycznie.Ja nie jestem polonistką i zawsze z przecinkami albo przesadzam albo o nich zapominam :(. Nie ma szans na poprawę. Sorry. Elżbieta.

Z przyjemnością poprawię, co mi w oko wpadnie :) Też nie jestem polonistką, ale poniekąd żyję ze znajomości polszczyzny ;) Będe nanosić poprawki powoli (chcę czytać uważnie, a nie mam czasu) i będę się dopytywać, żeby nie przekręcić Twojej myśli, dobrze? Chylę czoło :) M. OK. Ale z odpowiedziami może być krucho. W sobotę wyjeżdżam. Jasne. Miłej podróży. Poczekam aż wrócisz :) Zresztą może wcale nie trzeba będzie niczego poprawiać? Mam nadzieję, że nie uraziłam Cię czepliwością. Wbrew pozorom to wyraz mojego szacunku dla twojej pracy... Mortal 21:49, 22 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]


Drobiazg! Ja lubię poprawiać :) - duże litery m.in. w czymś takim jak "Rewolucja Kulturalna". Branżowo siedzę w jęz. angielskim i tam to wszystko pisze się dużymi, ale w polskim niekoniecznie. Ale niech już ktoś inny do tego zajrzy... Pozdrawiam i gratuluję "kawału dobrej roboty". Dobranoc! Selena 19:43, 24 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

Odnośnie Lądowanie w Normandii - ponieważ merytorycznie nie jestem mocny w temacie, wolę spytac: "operacja Detroid" czy "Detroit"? Chyba literówka..
[[Wikipedysta:Kosmar|Kosmar ]] 10:20, 1 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]


Halli hallo Takie małe pytanie - czemu usunąłeś tabelkę systematyczną, ktora zrobiłam i wstawiłeś tam taką samą, tylko pustą (jako wzór)? Czy zrobiłam coś źle, czy tak niechcący wyszło, bo pracowaliśmy w tym samym czasie?

Pozdrawiam Kot

Zauważyłem, że robisz coś z tym trznadlem. Nie wiem czy chcesz zrobić przeniesienie na Trznadel żółtobrzuchy, ale ja spotkałem się w wielu publikacjach właśnie z Trznadlem żółtobrzuchym. W sumie - nazwy rodzajowe w innych językach wskazują na złoty lub żółty kolor (citrinella, Yellowhammer, Goldammer), więc jednak fajnie by było zachować tę nazwę. Pozdrawiam FreeBird 19:16, 9 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Według zalecenia przeczytałem, ale to wszystko przerobiłem chyba 30 lat temu w szkole. Bez złośliwości na 'Viki' trafiłem chyba tydzień temu (i to dzięki gazecie), ale pomysł uważam za świetny. Uważam, że oprucz encyklopedii trzeba tworzyć 'słownik wyrazów obcych', tego zawsze mi brakowało w papierowych.


(literki skandynawskie w znaczki)

Dlaczego?
--tsca
21:17, 11 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Kiedyś zadałem podobne pytanie... i dostałem odpowieź, że niektórym wyświetlają się tylko te znaczki podczas gdy literki robią się w krzaczki (z technikaliów kiepski jestem, ale ja widzę i to i to), no ale jak kogoś to uszczęśliwi... Radomil 21:21, 11 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Nie chcialbym tutaj robić klopotu, ale mam nadzieje, ze moja wersja Rak (choroba) tego artykulu jest lepsza niż przywrocona przez ciebie FreeBird 00:18, 12 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]


Zajrzyj, proszę, do TNF-alfa. Stan na 8 rano jest taki, że nie wiadomo co to dokładnie jest i czego dotyczy. Nie jest to zwalone z sieci, ale kto wie, czy nie z jakiejś książki. Jeśli Cię ktoś nie ubiegnie, zrób z tym coś! Pozdrawiam, Selena 08:00, 13 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Dziękuję! Teraz jest lepiej! Biedni ci studenci medycyny... Podziwiam, że w ogóle znajdujesz czas na Wikipedię. Pozdrowienia i trzymam kciuki! Selena 09:09, 16 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Widzę, że poprawiłeś moje "+kat". Dziękuję - nie mam w tym wprawy, więc poprzestałem na podwiązaniu artykułów tam, gdzie mi się na pierwszy rzut oka wydało najlepiej. Czy jednak tych artykułów będzie dostatecznie dużo, aby trzy nowe podkategorie zapełnić...?
:-) CiaPan 23:50, 14 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Odpowiedź na Twój wpis u mnie (Efekt kiwi).

  • "Efekt Kiwi" - nie, nie "nurtuje" mnie, tylko przelotnie musnął. :) Zajmujesz się tu żyjątkami różnymi znacznie dłużej i bardziej systematycznie niż ja, więc ufam w słuszność Twojej decyzji o zmianie kategorii. A że zapytałem o spodziewaną liczbę artykułów? No to tylko dlatego, że ich jeszcze nie ma. "Efekt Kiwi" tu akurat nie ma chyba nic do rzeczy - przy tych robalach raczej nie grożą nam przypadki rodzin z jednym czy dwoma gatunkami? Byle tylko miał kto je opisywać!
  • Nie miałem większych wątpliwości co do kategoryzacji taksonów; wiedziałem z góry, że Biologia to za wysoko, więc szukałem w dół aż znalazłem Pierścienice. Kłopot miałem w tym, że nie znalazłem odpowiednich kategorii niższych (nie wiem, czy źle szukałem, czy ich jeszcze nie było). Sądziłem więc że ich nie ma – a nie wiedziałem jeszcze, czy w tej sytuacji należało je założyć (ani, co ważniejsze, w jaki sposób się to robi).

CiaPan 11:43, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Dziękuję za oświecenie. Dlaczego ja dotąd tego nie wiedziałem...?
:-) CiaPan 11:57, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Mnie tam na tym nie zależy, jak to będzie zapisane, ale sobie pomyślałem, że żeby to ktoś mógł przeczytać, to mu rozbiję. To że na łuku jest napisane razem, chyba nie znaczy, że musimy to też dokładnie tak przepisywać. W końcu wydań autorów klasycznych też się nie drukuje QVOSQVETANDEMABUTERECATILINAPATIENTIANOSTRA, bo to męka coś takiego czytać. Ale jak mówiłem, nie zależy mi na tym jakoś specjalnie. Mciura 11:09, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Ciężko się czyta, ale wolałbym nie ingerować w cytaty. Radomil 11:25, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Po pierwsze - super zdjęcie! :-)
Ale z inskrypcją jest problem, przynajmniej u mnie. Takie długie słowo nie mieści się przy grafikach, przeglądarka go nie łamie, co w rezultacie daje bardzo brzydkie puste pole w środku artykułu (zrzut poniżej). Może więc jednak rozbić ten napis (z wytłumaczeniem)? Można też inaczej rozmieścić ilustracje.
--tsca
15:25, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Nie upieram się. Powołałem się tylko na zasadę, że jeśli można zachowujemy oryginalną pisownię. Radomil 15:31, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

P.S. Musiałbyś pobawić się sam - u mnie przy 800x600 oraz w IE i Firefoxie jest OK, więc nie poprawię. Radomil 15:43, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Po mojej zmianie wyświetla się już dobrze; może tak zostawić?
--tsca
15:46, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]
Nie mam uwag ;) Radomil 15:48, 15 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

zgadzam się, że bardziej po polsku jest 'z pomarańczą...', ale jednak w botanice podaje się nazwy obojga "rodziców" połączone "x". Polska nazwa "cytrus" dla rodzaju jest równoznaczna z cytryną, pomarańczą, mandarynką, pompelą, (pomieszanie nazwy rodzajowej z nazwami handlowymi owoców różnych gatunków tego samego 'rodzaju botanicznego'. To samo tyczy rodzaju Brasica (jeszcze nie oglądałem na Viki), ale kapusta, kapusta włoska, kapusta czerwona i kalafior, kalarepa, brokuł to ten sam rodzaj a już kapusta pekińska to zupełnie co innego. Aha z pozdrowieniami od poznaniaka

dziękuję za odp. bo dostałem podpowiedź na kolejne przemyślenia; 'Pyrus Pyrusa' My są z Pyrlandii Pyra powinna pozdrawiać Pyrę. Pyrus - pierwsze skojarzenie "Pyrrusowe zwycięstwo" a fuj, albo Pyrus łac. - grusza to nie 'psianka ziemniak' (strona z Viki), jak najbardziej prawidłowa dla botanika, ale kto na Łazarskim handluje psiankami? a kartofe na każdym straganie. Przy okazji "grusza" to 'rodzaj" i drzewo, a gruszka to owoc i oba są jednoznaczne w j. polskim, a co z truskawką gdzie botanicznie owocem jest orzeszek (ta mała "pesteczka") którą kupujemy na 'rozrośniętym dnie kwiatowym', co nazywamy popularnie truskawką, a botanika zna tylko poziomkę Fragaria. Miłego dnia. Aha.

Dzięki za pociągnięcie pomysłu :) --Szumyk 18:37, 16 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Autor hasła zrobił słowny redir, więc poprawiłem. Ale nie mam pojęcia, czy to w ogóle ma sens :-) --Paweł Wimmer 21:57, 16 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Widzę, że chleb mi zabrałeś. Czy Twoja wersja jest kompilacją Perseusz i Perseusz mitologia? Bo nie wiem, czy mam sprawdzać, a moja kompilacja dopiero w toku i chętnie ją porzucę :-) Beno 11:33, 17 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Chodzi o http://pl.wikipedia.org/w/wiki.phtml?title=Perseusz&oldid=372280 No ale jak nie, to OK, wracam do edycji. Beno 11:41, 17 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Perseusz (mitologia) - skończyłem znęcać się nad artykułem. Możesz sprawdzić. Jest kompilacją ww artykułów, poza tym na mitologii się nie znam, więc jakby co, to tnij. Sprawdź przede wszystkim, co to jest ten Graj w treści artykułu. Beno 12:31, 17 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Czy możesz sprawdzić niedokrwistość?? Ja przepisuje to z moich notatek szkolnych ale kpjasowi coś chyba nie pasuje, a ja chciałbym się albo upewnić albo poszukać i poprawić.

nie wiem co to jest {{..}} staram się korzystać z szablonu dwuliścinne. Przed chwilą popełniłem "kasztan jadalny" chyba bez logowania, czy chciałbyś sprawdzić i ewentualnie przesłać uwagiAha 20:54, 17 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

dziękuję spróbuję Aha 21:03, 17 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

W kilku artykułach o zwierzętach natrafiłem na ten sam błąd: przed obrazkiem w tabelce systematyki pojawia się samotny apostrof. Pokazało się, że grafika objęta jest znacznikami "nie do pary" – po lewej stronie trzy (jak od pogrubienia), a po prawej dwa (jak od pochylenia). W efekcie podpis pod obrazkami robi się pochylony, a nadmiarowy, trzeci apostrof z grupy otwierającej wyświetla się "żywcem", jako tekst.

W jednym czy dwu artykułach poprawiłem ten błąd ręcznie, po czym naszła mnie myśl, że błąd powtarza się, bo jest powielany ze wzorcem! Sprawdziłem w Szablonach – no i w pięciu rodzinach znalazłem ten właśnie błąd. Oczywiście poprawiłem.

Ale teraz należałoby dopaść po kolei wszystkie artykuły o zwierzętach – o gatunkach, rodzinach, rodzajach etc. (również szablony, bo może któryś przegapiłem) – każdy sprawdzić, i w razie potrzeby poprawić. Wydaje mi się, że nie sposób zrobić to ręcznie; trzeba by zatrudnić jakiegoś robota. Komu należy ten temat podsunąć?
CiaPan 19:41, 19 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Błąd się wziąl ze starego szablonu, jeszcze przed zmianą oprogramowania. Wtedy te nieparzyste apostrofy coś robiły, już nie pamiętam co. I tak zostało. WIększość tabelek jest i tak do wymiany, więc sukcesywnie sie to wytropi. Pozdrawiam w przelocie. Dixi ® 20:40, 19 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Powiem tak trzeba by zebarać grono ludzi i sprawę przedyskutować. Myślę że zaintersowani będą Wikipedysta:Makar (tworzy hasło wspinaczka), Wikipedysta:Piotr_J nanosi współrzędne szczytów tatrzańskich i nie tylko, Wikipedysta:Slawojar (autor szablonu Góra) plus ja i ty .

Co do merytorycznych spraw:

  • mapy w necie mają silne prawa autorskie trzeba by zrobić samemu, ja nie mam pojęcia nawet jak się za to zabrać. Moim zdaniem trzeba by zacząć od opisu wszystkich szczytów i całej reszty - można by potem zrobić podstrony zbiorówki (szczytów, dolin itd.), poza tym ja chętnie zajmę się biografiami ludzi związanymi z tatrami - zrobiłem już Klimek Bachleda i mam zamiar to dalej ciągnąć  :)

Pozdrawiam --Szumyk 10:30, 21 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Trochę już o orliku pospolitym jest. Mógłbyś wkleić zdjęcie? Panther 08:25, 25 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Zobacz na stronę (najpierw ściągnij wtyczkę:Pobierz wtyczkę): [1], po długim śledztwie ustaliłem takową postać drzewa (najbardziej rozsądna). Trzeba by to przyjąć za punkt odniesienia, dla porządku. -PioM 02:01, 27 paź 2004 (CEST)[odpowiedz]

Jeśli możesz to wrzuć te zdjęcia papieża od razu również na Commons - na innych Wikipediach również bardzo się przydadzą. Ausir 11:25, 31 paź 2004 (CET), tsca[odpowiedz]

Zechciej przejrzeć oba artykuły pod kątem ogólnym, robiłam je na bazie literatury psychiatrycznej. Niki 11:55, 31 paź 2004 (CET)[odpowiedz]

Dr OMC, mógłbyś zajrzeć do hasła homeostaza, proszę. Z góry dzięki, Reytan 21:39, 3 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

GFDL nl:Gebruiker:jcwf

Nie rozumiem, czemu 'watykańskie' napisałeś wielką literą. Czyżby to była jakaś nazwa własna? Ten artykuł powinien chyba nazywać się muzea watykańskie. Beno 00:24, 6 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Oczywiście, że nazwa własna. Tak jest zapisana m.in. w przewodniku (bynajmniej nie w tytule a w treści), na biletach zarówno w j. włoskim jak i polskim (pozostałych nie sprawdzałam) i odnosi się do całego ciągu różnych wystaw, galerii udostępnionych do zwiedzania w jednym ciągu. Pozdrawiam. Elżbieta Radomil 06:49, 6 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Jeśli możesz, to nie wrzucaj już grafik lokalnie, a uploaduj je na Wikimedia Commons - grafik stamtąd można używać bez problemu na wszystkich Wikipediach tak, jakby były uploadowane lokalnie. Ausir 10:29, 6 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Hello, I made the photo´s during a holiday in Rome 2003. The usage is free.--[2] Moguntiner

I made it and I say it´s GFDL.--[3] Moguntiner
No problem :-).-Moguntiner

ale okropnie nie lubię tasiemcowych stron internetowych. Myślę, że jak będzie opisany dokładnie rodzaj, to podgatunków nie będzie warto oopisywać, ale z dugiej strony ładować wszystkie do jednego wielkiego wora, też bym nie chciała. Dopiero badam grunt. Dixi ® 10:12, 7 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Obrączki plastikowe u nas się też zakłada ale zawsze w towarzystwie metali, które są dodatkiem w celu szybszej identyfikacji. Obr. plastikowa nigdy nie ma numeru centrali. Jeżeli upierasz się przy słowie "plastik", to trzeba zmienić definicję, że na metalowych istnieje wytłoczona nazwa centrali a plastokowa kombinacja cyfr patrz obrączka kolorowa rachma 20:26, 8 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

ok. skotaktuję się z mądrzejszymi ode mnie i ustalimy wersję. rachma 21:35, 8 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Witam. Właśnie przeniosłem prawie wszystkie grafiki z artykułu Poznań do Commons. Została flaga. I tu pytanie - kiedy zmieniono tło? Pozdrawiam --TOR 23:24, 9 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Osobiście nie spotkałem się ze skokiem u innej grupy zwierząt niż u ptaków, a u nich wygląda to tak:
kość skokowa jest to kość nastopkowo-śródstopkowa (tarsometatarsus) - pochodzi więc ze zlania kości nastopka (tarsus) i 3 kości śródstopia (metatarsus). Nazwę tą podaje taki autorytet jak H.Szarski w "Anatomii porównawczej kręgowców", jest także w słowniku zoologicznym "Ptaki". rachma 17:53, 10 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

cd. właśnie ta definicja mi nie pasuje. Szarski w Anatomi kręgowców ani słowa nie wspomina o takiej kości (poza ptakami), gdzie jej utworzenie jeste rezultatem zlania kilku kości j.w.) rachma 20:43, 10 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Uriel Górka - popraw tekst, szczegónie w części dotyczącej beneficjów kościelnych. Pokonociło się coś z gramatyką i nie mozna zrozumieć o co chodzi. mzopw 01:22, 11 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

ok. Chodzi więc o dwie nazwy na inne rzeczy, u nas i innych kręg. jest to element stępu a u ptaków kość, która powstaje jako efekt zrostu kilku kości. Stąd w ornitologii stosuje się tarsomeatatarsus. Myślę że dwie interpretacje tego samego są zgodne z prawdą. rachma 10:15, 11 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

małe pytanko techniczne. Ptaki jako jedyna grupa kręgowców w dziale o nich ma wciśnięty "szkielet" - czy nie lepiej jest takie elementy jak: anatomia, fizjologia itp. dawać w oddzielne kategorie: np. szkielet ptaków?
rachma 16:30, 11 lis 2004 (CET)[odpowiedz]


Mała prośba - o aktualizację listy wojewodów wielkopolskich - od października 2001 Andrzej Nowakowski. Nie umiem niestety wpisać tego do tabelki. Pozdrawiam Berasategui 11:00, 14 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Dziękuję:) Berasategui 11:28, 14 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Edytowałam hasło Porzeczka, i mam dylemat - czy do tego (ogólnego) hasła wstawić również agrest (też gatunek Ribes} czy nie? Panther 14:51, 17 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

pytanko: czy tworząc nowe hasło, np z kategorii ekologia mam je dopisać do strony Podstawowe zagadnienia z zakresu biologii czy samo tam po jakimś czasie wskakuje lub robi to ktoś za to odpowiedzialny?? Pozdrowienia rachma 21:02, 19 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Wiem, a okreslenie |nietypowy aż do bólu" jest tylko cytatem z listy dyskusyjniej, gdzie zdjęcie zostało skrytykowane jako nie nadające się do Wikipedii. Pozdrawiam... Dixi ® 15:40, 22 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Chciałbym Ci tylko przypomnieć, że usuwając stronę z wulgaryzmami należy w komentarzu usunąć te wulgaryzmy. W przeciwnym przypadku wyszukiwarki znajdują na stronach Wikipedia:Usunięte i Specjalna:Recentchanges wulgaryzmy właśnie z tego komentarza. Pozdrawiam Lzur 16:49, 22 lis 2004 (CET)[odpowiedz]

Gdybyśmy na chwilę założyli nieśmiało obopólny szacunek Twoja kwestia brzmiała by na przykład tak: Uważam, że artykuł zatytułowany akwedukt powinien być zakalifikowany do kategorii Starożytność, gdyż próbuje opisać akwedukty w szerszym zakresie a nie tylko akwedukty rzymskie. Nie zuważyłeś , że cofnąłem twoją zmianę ? A ja bym odpowiedział: Rzeczywiście nie zauważyłem, że cofnąłeś moją zmianę i nie pamiętałem, że raz już zmieniałem gdyż było to ponad dwa miesiące temu. Pewnie lepiej komentarze umieszczać w dyskusji artykułu niż w opisie zmian. Moje rozumowanie było takie. Ten artykuł jest właściwie stubem/listą przykładowych rzymskich akweduktów z ilustracjami, ze wzmianką, że budowali je nie tylko Rzymianie. Dlatego powinien być w kategorii Starożytny Rzym i kiedyś zostać przekształcony w pełny artykuł o akweduktach rzymskich. A akwedukty jako takie powinny doczekać się całkiem nowego artykułu przedstawiającego ich historię od 2000 roku p.n.e. do czasów nowożytnych. Ale jeżeli masz koncepcję, że artykuł o akweduktach rzymskich będzie częścią szerszego artykułu o akweduktach starożytnych to nie mam nic przeciwko temu. Oznaczyłbym tylko, że to jest zalążek artykułu. Wracamy do rzeczywistości. Wyobraź sobie, że umiem czytać i co nieco z tego co przeczytałem rozumiem a nawet potrafię ocenić. mzopw 10:53, 6 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

      • Nie traktuję kategorii jak taśmy produkcyjnej. Przekwalifikowuję wiele artykułów, a właściwie uściślam. Np. z kagorii Starożytność wyrzuciłem mnówstwo artykułów biograficznych zastanawiając się nad każdym. Oczywiście pomyłki się zdarzają. A czasem nieoporozumienia. Przeczytałeś chyba za szybko to co napisałem więc powtórzę. Oceniłem, że artykuł jest niepełny, nie zawiera nawet wyjaśnienia pojęcia ani działania akweduktu, więc nie może pretendować do podstawowego hasła o akweduktach. Jest po prostu stubem. Jako, że wyliczone są tam i zilustrowane przykładowo akwedukty rzymskie z dodatkiem dwóch innych, więc zakwalifikowałem to do Strożytnego Rzymu aby stał się tam zalążkiem artykułu o akweduktach rzymskich, które przecież zasługują na oddzielny artykuł. A artykuł o akweduktach jako takich, czy z oddzielnym jeszcze o starżytnych miał czekać na powstanie. Ale oczywiście może być i odwrotnie. To może być zaczątek artykułu o akweduktach starożytnych w ogólności. mzopw 11:59, 6 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

Pamietaj, ze to co w wikipedii (merytorycznie, ale rowniez i np. estetycznie) swiadczy o nas wszystkich i trafia mnie, ze rowniez tzw. admini robia balagan (czasami odnosze wrazenie, ze glownie oni, niestety) i nie zajmuja sie tym co do nich nalezy. Milej pracy nad koślawą stubopedią... Amber 11:43, 17 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

Masz racje - ponioslo mnie, ale glownie ze wzgledu na moja poprzednia dyskusje z delikwentem... Czasami do niektorych mozna mowic, i mowic a i tak nie dotrzesz, "nie, bo nie" i juz - taka mentalnosc ;-) Amber 11:51, 17 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

to moze w takim razie usunąć te cztery gromady bo pod spodem jest pięć

Cześć! Zajrzyj, proszę, do art. Oskrzela. Było to "nie po polsku" i starałam się ucywilizować. Niestety, w zależności jaki przypadek gramatyczny wyrazu zostanie użyty, zmienia się zupełnie sens (m. in. z tą błoną śluzową...). Popraw tak, żeby było dobrze. Pozdrawiam, Selena 13:52, 18 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

witaj. czy nie uwazasz, ze takie postawienie sprawy - mala wstawka o górze Wrona (góra) w art. wrona zamiast szablonu {{disambig}} na stronie wrona i przeniesienie ptaka do art. wrona (ptak) - stawia ptaka wyżej od góry i narusza zasadę npov?

Amber 14:03, 19 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

to nie obłęd, tylko podział (i tak już koślawej pseudonaukowej stubopedii) na hasła równe i równiejsze...

Amber 19:02, 19 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

vox populi również błądzi :) - poprosze w takim razie przerobić gołębia. a tak na marginesie - az sprawdze w prawdziwej encyklopedii, czy jest układana wg ważności, czy jedynie alfabetycznie... muszę rozczarować - w naukowej encyklopedii łodź jest przed Łodzią i demokratyczne głosowanie nie ma tu raczej nic do rzeczy.

Amber 20:00, 19 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

Tak z czystej ciekawości: pociagniesz historię Poznania? Bo bym poczytał o rodzinnym mieście, z którego mnie wywiało 30 lat temu :) Beno 01:16, 21 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

Nie usuwaj proszę kategorii chorób psychosomatycznych. Okazuje się, że punkty widzenia psychologii i medycyny barzdo się tu różnią. Ale, dodam, że szpital kardiologiczny w Katowicach pracuje metodami holistycznymi z powodzeniem. Zatem proszę, zapoznaj się z tematem, zeby go negować

Upsssssss dopiero teraz zobaczyłam, ze kategoria została zmieniona przed twoja edycją, wycofuję. Niki


Moja propozycja jest taka: zróbmy podwójną klasyfikację. Choroby psychosomatyczne + choroby ze względu na zajęte układy. Obie kategorie w kategorii choroby.

PS Choroby, w których czynnik psychiczny odgrywa główną rolę to cały rozdział V ICD-10 (F), zaburzenia psychiczne. N.


Jaka cisza?????????? A powyzej???

PS [4]


Schi nie jest psychosomatyczna, tylko psychiczna. Miałam na myśli psychosomatyczne - astmy, alergie, cukrzycę, związane z nadciśnieniem, raka. Niki 13:19, 24 gru 2004 (CET)[odpowiedz]


http://pozacentrum-pop.pl/warsztaty_rozwojowe/zaburzenia_psychosomatyczne.htm


Mam wrażenie, że nie do końca się rozumiemy. Zrobię teorię psychosomatyki i wtedy ustalimy ostatecznie. To nie jest oficjalne podejście (w Polsce), ale czy to znaczy, że należy je zanegować na rzecz ICD?

Dlaczego moje konto zostało zablokowane ? Mógłbyś odblokować mój adres IP - denerwują mnie te ciągłe komunikaty. I dlaczego mnie zblokowałeś ? 83.17.23.182 Ktoś się pode mnie podszywaN.

ok nie bede wstawial lacinskich nazw , ale z drugiwj strony jednoznacznie charakteryzują one dany takson , a natknąlem się na szereg nieścislosci np jezeli chodzilo o ryby np ktos wstawil kostnoszkieletowe zamiast chrzestnoszkieletowych a ktos inny to poprawil nie zwazajac ze pod haslem chrzestnoszkieletowe sa kostnoszkieletowe , tego chyba nie chcemy ?

druga rzecz jezeli chodzi o taksomomie to np ryby sa zuchwowcami i nie widze w tym nic zlego a na tej stronie Wikipedia:Kategoryzacja_taksonów niestety nie ma szczegolowych informacji dotyczacych np bezzuchwowcow , to moze by ustalic jakis ogolny schemat ? a nie tylko przylkady

pozdrawiam

wbrew pozorom statek nazywa sie m/s Wisla (jeden z wymogów kraju bandery - oni nie używają ł po prostu) - proszę odtworzyć

już zrobione :) pozdr. Amber 12:34, 31 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

armator polski (PŻM), więc statki należące do niego są również polskie - to jest polski statek, zmieniam kategorię --Amber 12:41, 31 gru 2004 (CET)[odpowiedz]

Przepraszam za wścibskość, ale czemu usunąłes TYLKO jedną kategorię? Andrzej z Helu 20:13, 3 sty 2005 (CET) Wczoraj i dziś umieściłem masę kategorii na liście "do usunięcia". Być może to bez związku, ale zauważyłem, że dziś usunąłeś jedną z nich. Dlatego pytam, czemu tylko jedną (chyba, że to faktycznie bez związku...). Andrzej z Helu 20:31, 3 sty 2005 (CET)[odpowiedz]

Jedna wątpliwość gruba i kilka literówek.

W artykule Dubelt napisałeś, że to ptak z bekasowatych (to samo w Ptaki Polski) i nazywa się Gallinago media . A encyklopedia PWN podaje [5] [6], że zwie się Capella media i należy do rodziny siewek. Czy to są dwa różne ptaki, czy też nazwa i klasyfikacja zmieniła się?

W artykule Dubelt jest nazwa łacińska Gallinago media , a w ptakach Polski - Gallingao media. Nie wiem, która ma być. Sprawdź, proszę.

Przy okazji poprawiłem "ciemnobrzowy" na "ciemnobrązowy" oraz "samica" na "samicę". Sprawdź, czy dobrze (zwłaszcza tę samicę - nie mam pewności, czy nie miało być "samca").

--CiaPan 15:28, 4 sty 2005 (CET)[odpowiedz]

No i nie wytrzymałeś (opis zmian). Mam nadzieję, że to chwilowa ludzka słabość. Tymczasm sprawa jest bardziej skomplikowana i mój zapis lepiej oddaje charakter tego co nazywano jurydyką w okresie gdy były one czymś powszechnym. Otóż każda jurydyka była nieruchomością czy poza miastem czy też na gruntach miejskich. Więc zapis osada obok miasta królewskiego, lub nieruchomość w obrębie miasta jest nielogiczny. Gybyśmy się nie wgłębiali to lepiej byłoby: nieruchomość obok miasta lub na gruntach miejskich która ... . Ale tworzymy przecież encykopedię mającą być dogłębnym kompendium wiedzy ludzkiej i się wgłębiamy. Z nieruchomościami poza murami należącymi do szlachty czy koscioła nie ma problemu, gdyż miasto nic do nich nie miało i właściciel robił co chciał. Na gruntach miejskich szlachta i kościół uzyskiwały libertację od prawa miejskiego, czyli wyłączenie z jursdykcji miejskiej ich nieruchomości. I tu leży pies pogrzebany. Libertacja to był przywilej ale jednocześnie tak określano samą nieruchomość w mieście wyłączoną spod prawa miejskiego. To co opisujesz w przypadku przywileju dla Poznania to była próba obrony miasta przed libertacjami. Jurydyka natomiast to coś innego, chociaż jeżeli powstawała na miejskich gruntach musiała być libertowana od prawa miejskiego. Nieruchomość wyjęta spod prawa miejskiego jako taka nie nazywana była jurydyką. Gdyby tak to rozumieć to wszystkie nieruchomości poza miastami byłyby jurydykami. Jurydyką nieruchomość satwała się, czy ta poza miastem czy rzadko libertowana nieruchomośc na gruntach miejskich, jeżeli właściciel zaczynał tam prowadzić konkurencyjną w stosunku do miasta działalność. Oczywiście nie sam tylko osadzając tam ludzi, stąd odrębna osada, nawet na terenie miasta. Oczywiście na terenie miasta siłą rzeczy jurydyki powstawały bardzo rzadko i były małe. Ale jeżeli już to ludzie mieszkający na tym terenie podlegali sądownictwu dominialnemu a nie miejskiemu, stąd odrębna osada. Taka wyspa. W Poznaniu to chyba nie miało znaczenia, libertowanych nieruchomości było oczywiście wiele, ale nie były one jurydykami. Nie było powodu. Jurydyki powstawały za murami. Inaczej w Lublinie. Tam co roku zjeżdżało się kupę szlachty na parę miesięcy (Trybunał). Dlatego na libertowanych nieruchomościach szlachta dopuszczała prowadzenie działalności gospodarczej. A ci co miezkali na terenie tej nieruchomości podlegali nie miastu lecz włascicielowi. Chociażby gospody ( nie goście ale prowadzący i pracujący). I to już była jurydyka. Ten artykuł wymaga jeszcze zmian ale to poźniej, Na razie pozwól, że przywrócę swoją wersję. mzopw 11:07, 9 sty 2005 (CET)[odpowiedz]

  • Widzę, że nie mam daru jasnego wyrażania myśli. To, że kościół, kamienica czy pałac nie podlegały prawu miejskiemu nie oznacza, że były jurydykami. Wywodziłem to mozolnie wyżej. Nie możeny też przywoływać odnoszącego się do współczesności słownika PWN. Ile spośród ponad 700 miast w samej Koronie na przełomie XVI i XVII wieku określiłbyś jako osiedla typu niewiejskiego według tej definicji ? Osada to może to być coś pośredniego między wsią a miastem. (Za Gierka była oficjalnie kategoria osad, takich większych wsi ale jeszcze nie miast), może być kolonia a przez to można rozumieć przysiółek np. wsi czy nawet jeden dom na uboczu czy kolonia jako enklawa w środku jakiegoś organizmu miejskiego. Tu nie ma błędu logicznego. Nie możemy popełniać anachronizmu. Ta dzielnica żydowska była odębnym od miasta organizmem mimo, że w środku miasta, była odrębną osadą. Dlatego pozostańmy przy tym, że judydyka też była osadą (jeszcze raz - kościół, kamienica pałac nie były jurydyką, chociaż odrębną osadą w mieście bym je raczej nazwał jeżeli w pałacu mieszkało kilkadzesiąt osób nie podlegających prawu miejskiemu, chyba że w takim Lublinie w kamienicy szlacheckiej była gospoda z noclegami to stawała się jurydyką.) mzopw 12:09, 9 sty 2005 (CET)[odpowiedz]
  • Definicja w Encyklopedii PWN jest wogóle bezsensowna i wprowadzająca wbłąd. Wynika to z pewnością nie z braku wiedzy autorów ale z nieprzemyślanych uproszczeń ze względu na brak miejsca. Również w literaturze ogólnohistorycznej np. monografiach często dochodzi do uproszczeń i nazywania jurydykami wszystkiego co nie podlegało władzy miejskiej. Nie mam danych z Poznania ale np. w Krakowie (w mieście, w murach) według spisu z drugiej połowy XVII wieku ponad 70 % nieruchomości miejskich nie podlegało jurysdykcji miejskiej co nie znaczy, że były to jurydyki. Nazywanie zespołu jezuickiego jurydyką jest dużym uproszczeniem, z punktu widzenia historii prawa i przemian instytucji prawnych - błędem. Niestety nie poradzę na to nic, że rzeczy które mnie interesują staram się zbadać dogłębnie a Wiki traktuję jako encyklopedię, którą stać na rozbudowywanie tematu a nie krótkie, uproszczone i przez to często błędne definicje. Przytoczę ci tu na przykład definicję jurydyki zawartą we współczesnym podręczniku akademickim do historii ustroju Polski. Jurydyki - (łas. iuridicus) - pojedyncze nieruchomości, a potem (w XVI w.) odrębne osady w mieście i na przedmieściach nie podlegające włądzom miejskim ... . Tu też uproszszczenia, które na które autor godzi się pewnie z powodu ilości czasu w programie nauczania. Teraz cały wykłąd h. ustroju zawarty jest w 600 stronicowym skrypcie. Jeszcze dwadzieścia parę lat trzeba było na to parę grubszych tomów. My nie musimy się godzić na uproszczenia. Przytaczam to ze względu na te osady jako dowód, że pochopnie zarzucasz mi tworzenie "egzotyki".mzopw 13:27, 9 sty 2005 (CET)[odpowiedz]
  • To masz jeszcze z Małej encyklopedii prawa: Jurydyka - osada typu miejskiego założona na terenie lub obok miasta. Jeszcze jak to rozumieją Kaczmarczyk z Leśnodorskim no i Bardachem było nie było wpółautorem i głównym redaktorem największej monografii dotyczącej h pr polskiego :Osobną (obok jurydyk) instytucją łamiącą jednolitość prawną terytorium miejskiego były libertacje od prawa miejskiego i inkorporacje do prawa ziemskiego. Wskutek tej akcji wiele nieruchomości przestało podlegać jurysdykcji miejskiej . Tu już jest wyraźne rozróżnienie, że jurydyka nie pokrywa się z libertowaną, jak Ty uważasz, nieruchomością. Chociaż nadal nie do końca jasno bo jurydyka miejska (nie pozamiejska) jest w jakimś sensie pochodną libertacji. mzopw 14:12, 9 sty 2005 (CET)[odpowiedz]
  • A, i my tu rozmawimy o prawie a nie urbanistyce. Miasto to obszar podległy prawu miejskiemu. A niektóre jurydyki były nawet odrębnymi miastami, mimo że urbanistycznie moża by było uznać to za jedno miasto. Ale prawo ma to do siebie, że musi być dość jednoznacznie definiowane, co w historii prawa nie jest oczywiście takie łatwe. To co dopuszczalne w artykule o Poznaniu czy Wrocławiu (aglomeracja 800 000 tyś czy ponad milion) nie może być przenoszone na artykuły o prawie.
  • Osada może i jest jakimś pojęciem urbanistycznym ale przede wszystkim potocznym określeniem ludzi zamieszkujących jakiś teren. Nie wiem czemu przeszkadza Ci to określenie, chociaż nie przeszkadza ono naukowcom zajmującym się historią prawa. Chyba ciągle nie możesz się uwolnić od widoku pojedynczej kamienicy, więcej wyobraźni. Pojęcia zaproponowane przez Ciebie nie nadają się, gdyż nie odnoszą się do aspektu ludzkiego a to właśnie a nie teren było istotą jurydyki. To znaczy odrębność praw zamieszkujących jurydykę ludzi. Mogli mieszkać w mieście a nie byli jego mieszczanami, co nie było łatwe wówczas. Dla świętego spokoju użyję na razie słowa enklawa. mzopw 19:35, 9 sty 2005 (CET)[odpowiedz]
  • Oczywiście, że tak tylko nie oto chodzi. Jurydyka mogła powstać tylko na nieruchomości niepodlegającej prawu miejskiemu. Z tym, że nie każada nieruchomość niepodlegająca prawu miejskiemu (zwolniona od jego obciążeń) była jurydyką. Tą stawała się wówczas jeżeli zostawała zasiedlona ludźmi nieepodlegającymi prawu miejskiemu i prowadzącymi tam konkretną działalność. Aspekt tertorialny był niewystarczający i nie pozwalał odróżnić jurydyk od innych libertacji.

mzopw 18:53, 10 sty 2005 (CET)[odpowiedz]